GRH Kompania Czerwonego Smoka
Forum GRH Kompanii Czerwonego Smoka

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Opisy dla Martyny
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GRH Kompania Czerwonego Smoka Strona Główna -> Off-Topic
Autor Wiadomość
Toudi
Gość





PostWysłany: Śro 20:31, 24 Cze 2009    Temat postu: Opisy dla Martyny

No to ja zaczne te opisy co by nie było . Każdy jedno zdanie o każdym z drużyny .

Piotrek - lekko leniwy ale bardzo zacięty rekonstruktor i bardzo poczciwy człowiek
Damian - Kawał uczynnego lecz ekonomicznie uzależnionego człeka
Busik - poczciwy sztandarowy naszej burbandy
Mesil - Nihilista z dobrym ciepłym sercem
Artur - człowiek dzika natura
Miłosz - Równie leniwy co symapatyczny franciszkanin
Chrupek - poprostu Chrupek
Martyna - Znam ją zbyt krótko i mało żeby co kolwiek napisać : )
Pyras - 1/2 trzonu stałej lekkiej piechoty
Piotrek Leszek - nestor bractwa

Ekipa z Middagu
Ragnar - 12 lat wspólnej walki bez więszych zwad i potknięć
Wodzu - posiada wszelkie dobre i złe cechy jakie posiadać powinien dowódca
Czopek - Człowiek z żelaza krwi i betonu
Powrót do góry
Lilija
Dwór


Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 20:57, 24 Cze 2009    Temat postu:

Smile no proszę.. Smile ! Jestem na prawdę mile zaskoczona tym, ze w ogóle taki temat się pojawił, a w dodatku z inicjatywy Toudiego? - nei spodziewałabym się Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toudi
Gość





PostWysłany: Śro 21:40, 24 Cze 2009    Temat postu:

Czemu ybś się nie spodziewała że z mojej inicjatywy Very Happy
Powrót do góry
Piotr herbu Grzymała
Senior
Senior


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk i Lotaryngia 1230-1260

PostWysłany: Śro 21:42, 24 Cze 2009    Temat postu:

Spoko Very Happy...ale tak serio to myślę że trzeba by było coś bardziej reprezentacyjnego napisać :p. To możemy dopisać poniżej albo cuś Very Happy. Ja powiem że nei wiem co miałbym o sobie napisać. Ale napiszę:

Piotr Podolski "Piotr herbu Grzymała" - założyciel bractwa, dowódca kompanii Czerwonego Smoka. Rekonstruktor XII oraz XIII wieku. W XIII wieku znany jako Piotr herbu Grzymała rekonstruujący rycerza śląskiego z lat 1230-1260. W wieku XII pojawia się jako Piotr z Lotaryngii, rekonstruuje rycerza z Ziemi świętej w latach 1180-1200, przybył tam podczas III wyprawy krzyżowej z wojskami Filipa II Augusta. W wolnych chwilach poświęcam się pracy na rzecz funkcjonowania naszej grupy rekonstrukcji historycznej oraz walczę na studiach II stopnia. Licencjonowany leń z wielkimi chęciami :p. Z zawodu inżynier informatyk. Miły w obyciu, czasem pogrozi palcem Smile.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr herbu Grzymała dnia Śro 21:43, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chrup
Dwór


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z paczki

PostWysłany: Śro 21:49, 24 Cze 2009    Temat postu:

Jak widzę narazie jestem "czysty" Wink

Coen napisał:
rekonstruujący rycerza śląskiego z lat 1230-1260.


To brzmi jakbyśmy się za parę lat mieli żegnać Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chrup dnia Śro 21:58, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toudi
Gość





PostWysłany: Śro 22:01, 24 Cze 2009    Temat postu:

mehehe ;D może lepiej niech każdy napisze cos o sobie i o innych członkach bractwa po zdaniu ?
Powrót do góry
gwałciwoj
Dwór


Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bagna, lasy, zagajniki, ruczaje itd...

PostWysłany: Śro 22:07, 24 Cze 2009    Temat postu:

Piotrek - coś Ty taki poważny!

oj, chrup... jak zaraz z mechanicznym, tańczącym chrupkiem wyskoczym to nie będziesz taki czysty Wink technochrupek tańczy, tańczy, tańczy, tańczy! technochrupek tańczy, tańczy, tańczy, tańczy! Tańczą, tańczą, tańczą jego stopy... Very Happy

i moje 3 grosze do zupy co by za słona była

toudi - dzielny "drwal" i kucharz obozowy
damian - krawiec nadworny, kolekcjoner uzbrojenia
mesil - nasz "mały john" - złamie chyba prawie wszystko co drewniane (i nie tylko) i w ręce mu przypadkiem trafi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chrup
Dwór


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z paczki

PostWysłany: Śro 22:18, 24 Cze 2009    Temat postu:

No, Piotrek! Po zdaniu, a nie! ;D . Produkować to się w artykułach będziesz Wink .

Mogę też być "oralnym operatorem węży ogrodowych"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilija
Dwór


Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 22:29, 24 Cze 2009    Temat postu:

Spoko. :) Na razie chodzi o zabranie jakis takich luźnych notatek :), od kazdego coś i do wspólnego gara, żeby nie było aż tak poważnie, bo.. serio.. nikomu nie chciałoby się tego czytać. No i za dużo opisów też nie moze być. Krótki opis + później mogą pojawiać się, dopisywane, jakieś "złote myśli" wypowiadane przez niektórych ludków, o różnych rzeczach, i/lub o innych członkach bractwa.
A chodzi o to, zęby osóbka, która odwiedza naszą stronkę, po jej odwiedzeniu miała wrażenie, ze już nas nieco zna, i żebyśmy wyszli na fajną ekipę :) A jeśli chodzi o całość zawartosci strony, to jak się pojawią ciekawe opisy, + dokumentacja zdjeciowa + interesujace artykuły naszego autorstwa, to wyjdzie fajna mieszanka, profesjonalizmu, poczucia humoru itd. itp. , żeby Ludki, które na tę stronę wchodzą, chcieli, i przede wszystkim MIELI PO CO odwiedzić ją ponownie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr herbu Grzymała
Senior
Senior


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk i Lotaryngia 1230-1260

PostWysłany: Śro 22:33, 24 Cze 2009    Temat postu:

I git Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toudi
Gość





PostWysłany: Śro 23:27, 24 Cze 2009    Temat postu:

No to ja daje artykół pierwszy jak obiecałem ;P wraz z przypisami . Artykuł a bardziej prace oceniono na dostatenczy wg poziomu akademickiego Razz Prosze o nie wkurwianie sie za objętosc i błedy gramatyczno językowe xD

Temat : Rozdrobnienie dzielnicowe w średniowiecznej europie – geneza ,
rozwój i skutki zjawiska


Średniowiecze to epoka kontraktu feudalnego , całej drabiny feudalnej
która mimo różnić majątkowych oraz kompetencyjnych cechowały te same
zachowania . Dzielił baron , dzielił hrabia , dzielił książę , dzielił
król . Wielkie majątki o które walczono przez lata rozdrabniały się ,
wielkie państwa rozpadały na szereg mniejszych tylko iluzorycznie ze sobą
odgórnie powiązanych . Król niegdyś istota prestiżu i potęgi upadł .
Rozdrobnienie feudalne wynikało z chęci uzyskania poparcia swego wasala
który nie do końca musiał być wierny zwłaszcza niewierność lub nawet zmiana
seniora zdarzała się w przypadku kiedy wasal był słaby . W tym celu
Senior nadawał lub nowe lenna swemu dotychczasowemu wasalowi , czasem nadawał
mu immunitety czasem też na części swojej domeny ustanawiał nowego wasala
którego wierność miała zbilansować niewierność innego , była to
metoda mało popularna gdyż znacznie uszczuplała władztwo a tworzyła tylko
potencjalnego oponenta w przyszłości . A więc w drabinie feudalnej
teoretycznie najsilniejszy król znajdujący się na samym szczycie drabiny musiał
dzielić swe władztwo dla posiądnięcia swych wasali .W tym zjawisku należy
właśnie szukać powodów rozbicia dzielnicowego w grupie oddziaływania
książęta – król czy hrabiostwo . Przyczyna rozbicia samych państw
były często dobre intencje władcy dzielącego ziemie między swych synów ,
miało to zapowiedz walce o władze lecz zregóły panowanie kilku władców o
podobnej sile powoduje szybka anarchie i wojnę domową . W pierwszym
przypadku władca zachowywał choć iluzoryczna kontrole nad wasalami gdyż był
słaby i często nie miał już swym wasalom nic do zaoferowania . W drugim
przypadku znikała nawet iluzoryczna władza nad wasalami a czasem nawet
znikał sam senior .Czy doszło do rozbicia państwa zależało tylko od osoby
władcy , władca silny był wstanie trzymać wasali przy sobie siła , bez
zbytniego rozdawania przywileji lub tytułów a władca słaby nie był
wstanie utrzymać wasala przy sobie inaczej niż tylko nadając mu kolejne
przywileje i włości . Działo się tak na najwyższym stopniu drabiny feudalnej
tymczasem tylko stopień niżej książęta rzadko lub prawie w ogóle nie
mieli problemów z lojalnością wasali . Książęta kontrolowali potęgę
wasali a wasale potrzebowali swego seniora który jako potężna persona dawał
to możliwości dorobienia się , to wybicia się przy swoim boku .
Taki podział państwa między cała drabinę feudalną* umożliwiał
patrymonialny typ władzy gdzie władca niczym ojciec mógł dzielić państwo
wedle swojej woli ponieważ całość ziem był jakby jego własnością ,
początkowo nie było dziedziczenia immunitetów , nadań czy funkcji . To
przyszło z czasem , kiedy władca przestał dzierżyć faktyczna siłę w dłoni a
zaczął być marionetka uzależnianą od kaprysów swoich feudali . Europa
feudalna znała wiele rozbić i rozdrobnień lecz największe z nich często
pomijane i lekceważone natopiło w 843 roku w Verdun . Podział największego
państwa w europie od upadku imperium rzymskiego . Podział państwa
Karolingów . Ludwik Pobożny chcący zapobiec bratobójczej walce o władze swych 3
synów podzielił Imperium .
Złudne były marzenia Ludwika . Jego wolą było by każdy z
jego synów dostał cześć ojcowskiego dziedzictwa . Lotharowi jako
najstarszemu miał przypaść tytuł cesarski , jego bracią zaś domeny niemiecka i
francuska . Niedługo po śmierci Ludwika zawiązał się spisek -
właściwie sojusz wojskowy Ludwika i Karola przeciw bratu . Była to tak zwana
Przysięga strasburska 842 roku . Zawiązana przeciw zbyt potężnemu i ambitnemu
bratu . Niestety jak to bywa w historii traktat który na papierze prezentuje
się pięknie jako obietnica wiecznego pokoju jest tylko zalążkiem wiecznej
wojny .Traktat z Verdun miał być sprawiedliwym rozwiązaniem kwestii
przyszłego władztwa nad terenami Karolingów . Z czystego założenia był to
pomysł doskonały . Podział państwa na 3 suwerenne władztwa mógł
przynieść wiele korzyści lecz i wiele szkód .. Traktat zakładał że Ludwik
zwany później niemieckim otrzyma w władanie ziemie tak zwanej Francji
wschodniej * , Karol Łysy ziemie Francji zachodniej * a Lothar , najstarszy z 3
braci , korytarz oddzielający ziemie braci tak zwana Francję centralną *.
Lothara cechowały silne pragnienia zjednoczeniowe , chciał powrotu do państwa
sprzed traktatu z Verdun . Szczęściem dla dziedziców Lothara do żadnej
wojny nie doszło . Lothar umiera a jego Domena zostaje podzielona miedzy 3
jego synów Lothara który otrzymuje tereny dzisiaj zwane od jego imienia
Lotaryngia ( nota bene tereny sporne między Niemcami aa Francją do XX wieku ) ,
jego brat Ludwik II otrzymał po ojcu tytuł cesarski oraz północne włochy
wraz z jedna z stolic imperium Karolingów , Rzym . Ostatni z braci
otrzymuje Prowansję i tereny jej zależne . A więc w niecałe 15 lat z Ogromnego
państwa powstaje 5 niezależnych tworów z których 2 znikają w czasie
następnych 5 lat . W efekcie tych przemian na arenie Europy post karolińskiej
powstają 3 niezależne twory o których perypetiach rozdrobnieni owych będzie
mowa potem . Francja , Niemcy oraz jedyne państwo zachowane z domeny
Lothara - Italia .
Kłopoty Feudalne ostatnich Karolingów oraz pierwszych
Robertynów* . W Francji IX i X wieku poważny problem stanowiła potęga i
niesforność wasali . Faktyczna suwerenność książąt i hrabiów na terenach
Francji była prawdziwym problemem dla władającego mała domeną króla .
Francja pełna była konfliktów miedzy hrabiowskich czy miedzy książęcych . W
jakich kłopotach znajdowała się Francuska władza monarsza pod koniec X
wieku może ilustrować fakt iż jeden z pomniejszych baronów francuskich
szachował posunięcia króla Francji * . Monarcha bowiem z tak skromną domeną
jak pierwsi Robertyni i ostatni Karolingowie zmuszony był całkowicie
opierać się na wierności swych wasali i ich pomocy wojskowej . Żeby to
egzekwować musiał rozdawać przywileje lub umniejszać swe już i tak skromne
włości . To samo musieli robić jego wasale , dochodziło do podziału domen
czyli tak zwanego rozdrobnienia feudalnego . W czasach pierwszych Robertynów
sytuacja nieznacznie się poprawiła . Władztwem dziedzicznym Robertynów były
Paryż i Orlean oraz ich nieznaczna okolica . Król Francji de facto
pozostawał dalej zwykłym hrabiom tylko że z tytułem królewskim . Nie był
wstanie wywierać nacisku na swych wasali więc musiał zgadzać się na
ustępstwa wobec nich . Cała te sytuacje można streścić anegdota zapisaną przez
Ademara de Chabannesa której bohaterami jest hrabia Petigordu oraz Hugo
Kapet . Na pytanie Kapeta "Kto uczynił cię hrabią " hrabia miał
odpowiedzieć "A kto uczynił was królami" . Król mimo korony nie znaczył praktycznie
nic . W X - XI wieku Francję można podzielić faktycznie na szereg
suwerennych księstw i hrabstw oraz na domeny kilku pomniejszych panów feudalnych
uznających władze królewska . Najpotężniejsze księstwa to praktycznie
suwerenna Normandia w której książę był w stanie zgromadzić gigantyczna
jak na owe czasy liczbę 1000 rycerzy , hrabstwo Flandrii* w potędze nie
ustępujące Normandii , potężne księstwo Burgundii czy mniejsze lecz równie
silne hrabstwo Blois . Oparciem władzy w Francji był Kościół . Pierwsi
Robertyni mogli liczyć na poparcie praktycznie tylko biskupów i ich
kościoła , lecz tez nie wypływało to z rojalizmu lecz z tego iż król miał
wpływ na obór 4 arcybiskupstw i 20 biskupów . Sytuacja w II połowie XI wieku
wydaje się wręcz zabawna oto teoretycznie podległy Robertyną - Wilhelm
Bastard* książę Normandii zostaje królem Anglii i swoją potęgą oraz
prestiżem przerasta swojego seniora . Dochodzi to paradoksalnej sytuacji gdzie
Król Anglii jako książę Normandii jest zobowiązany z tego tytułu do
wypełniania powinności feudalnych wobec króla Francji . Sytuacja wręcz nie
do pomyślenia w teorii drabiny feudalnej miała miejsce za panowania Henryka
I gdy to hrabiowie , nawet nie książęta Blois , Tours i Chartes prawie
obalili króla Francji . Jedyna przewagą Króla nad jego niesfornymi wasalami
jak zauważył Jan Baszkiewicz było to iż nie byli oni pomazańcami bożymi
, mogli mieć wspanialsze insygnia , wystawniejsze dwory lecz nadal to król
a nie oni był pomazańcem bożym . Władza królewska jest słaba .
Faktyczna władza jest w rękach książąt i hrabiów i podległego im rycerstwa ,
które o dziwo na tych szczeblach drabiny feudalnej jest bardzo wierne swym
potężnym seniorom . Być może wynikało to z okrucieństwa seniorów oraz
ich potęgi lub po prostu czystych korzyści majątkowych . Na zakończenie
można powiedzieć iż Francja była nieformalnie wręcz podzielona na kilka
przysłowiowych dzielnic które wytyczyli sami wasale nie pytając o zgodę czy
aprobatę . Największe z nich były to Burgundia , Normandia , Flandria ,
Blois , Akwitania , Gaskonia hrabiowie odległej Tuluzy i Barcelony dawno już
nawet formalnie opuścili króla Francji i weszli w skład Królestwa
Aragonii * .
W Italii Ludwika II . Włochy czasów Ludwika II były obszarem
podzielonym między tereny opanowane przez Franków oraz południe Włoch
opanowane przez Bizantyjczyków . Jak wiemy Karolingowie wydarli koronę italii
Longobardom . Tak zwana Żelazna korona przypadła po traktacie z Verdun
Lotharowi , a po nim wraz z koroną cesarska jego synowi Ludwikowi II . Korona
cesarska dzierżona przez Ludwika była de facto tylko koroną Longobardów nie
był on zaś jak kiedyś jego ojciec choć iluzorycznym seniorem dla panów
francuskich czy niemieckich . Po śmierci Ludwika w 875 tron włoski zostaje
przekazywany to Karolingom francuskim to niemiecki . Ostatnim Karolingiem na
tronie włoskim był Karol Gruby władca dość nieudolny do tego stopnia
iż został przez feudałów włoskich zniesiony z tronu w roku 887 r. . Czasy
które nastały po detronizacji Grubego były czasami anarchii , walki o
władze oraz umacniania się pozycji panów feudalnych , był to czas
niezależnego Królestwach Włoch gdzie najpotężniejsze księstwa Ivre , Friula ,
Toskania oraz Spoletto toczyły walke w której przez lata nie wyłonił się
zwycięstwa gdyż kiedy któryś z książąt sięgał po koronę pozostali
zawiązywali sojusz przeciw niemu i walka toczyła się od nowa . Powrót do
względnego ładu zapanował dopiero po 951 roku kiedy do władzy we Włoszech
dochodzi Otton cesarz Niemiec(przybywa on na prośbę Hugona jednego z
samozwańczych królów Italii ) . Atutem Otta był dzierżony tytuł cesarski
oraz jego panowanie w Niemczech . Pozycja Otta była Jeszcze mocniejsza po
pokonaniu przez niego Węgrów na Lechowym Polu w 955 r . Otto szybko zyskał
sobie respekt feudałów jako cesarz potężny oraz zainteresowany wcieleniem do
państwa Włoskiego ziem włoskich będących w posiadaniu Bizancjum . Takie
manewry przynosiły uznanie wasali , każda wojna dla wasala była
możliwością szybkiego wzbogacenia się , uzyskania potężnych włości . Złudne
były pozory wewnętrznego spokoju . Książęta prowadzili za czasów Ottona
takie same wojny prywatne jak w czasach Niezależnego Królestwa Włoch .
Dwaj z nich najechali nawet rzym i podjeli próbę detronizacji papieża Jana
XII . Był on bowiem jednocześnie papieżem oraz świeckim władcą miasta
Rzym po ojcu Alberyku . Był to rok 962 a więc i początek świętej rzeszy
niemieckiej . Otton przybył na odsiecz papieżowi który nałożył w zamian
za to na jego skronie koronę cesarska . Jak potężni mimo tego pozostawali
panowie feudalni świadczy fakt iż i Otto II i Otto III musieli
interweniować w Rzymie gdzie ciągłe walki zagrażały stabilizacji całych Włoch . W
momencie wybuchu jakichkolwiek walk między anty cesarskimi Krescencjuszami a
pro cesarskimi hrabiami Tuskulun uaktywniał się łańcuszek rodowych
powiązań i pomocy i konflikt w porę nie zażegnany szybko ogarniał panów
feudalnych na terenie całych Włoch . W czasach Ottona III doszło do
paradoksalnej sytuacji kiedy na tronie papiesim zasiadały dwie osoby – pro cesarski
Grzegorz V i wyniesiony przez Krasenciusza Sylwester II . Co prawda
Krasejcjusz i jego anty papież zostali zamordowani cała sytuacja ukazuje istotę
władzy cesarskiej w X wieku . Krasejusze nie byli arcy potężnym rodem ,
raczej byli silni na tle swych słabych sąsiadów w środkowych Włoszech .
Znaczyło to że nikt nie liczy się naprawdę z władzą cesarska . Feudałowie
Włoscy nie czuli respektu przed cesarzem ani przed świętą osobą
papieża . Kim rzesz był dla nich cesarz po nieudanej kampanii Ottona I przeciw
Bizancjum . Kolejne rządy po Ottonie III . Za czasów Ottonów postawiono na
politykę popierającą drobnych wasali przeciw ich potężnym panom .
Powstało pewnego rodzaju trój porozumienie kościoła , cesarza i drobnych
niższych wasali . . Po Ottonie nastało panowanie Henryka I Bawarskiego lecz i w
tym czasie potężni panowie włoscy stanęli naprzeciw swemu seniorowi
obierając jednego z siebie , władce Ivrei Arduina . Pokonany raz przez Henryka
wrócił na tron tuż po jego wyjeździe . Można tu mówić o sojuszu drobnych
wasali , możnych części biskupów , w większości tych włoskiego
pochodzenia . Pokonany przez Henryka w 1014 roku usunął się w cień życia
klasztornego . Kolejny cesarz spotkał się z tak chłodnym przyjęciem w
Włoszech iż mieszczanie i drobniejsi feudałowie włoscy spalili pałac cesarski
w Rzymie jego samego nie chcieli wpuścić do miasta . Kondrat wbrew polityce
Henryka popierał najpotężniejszych panów włoskich . Kolejnym
przeciwnikiem dla władzy centralnej w Włoszech były praktycznie autonomiczne ,
potężne miasta , Florencja , Parma , Mediolan , Genua i najpotężniejsza z
nich Wenecja . Miasta te posiadały własne rady miejskie , silne zaplecze
gospodarcze , czasem nawet potężna siłę militarna . Miasta walczyły między
sobą , przeciwko możnym . Cała potęga cesarstwa uderzyła na miasta
włoskie , podzielone lecz każde w sile równej księstwu . Gdy Fryderyk I
uderzył na wolne miasta podczas działań przeciw Mediolanowi , wojska Ligi Miast
pod Legano w 1176 dokonały masakry wojsk cesarskich * . Doszło do
faktycznej już kompromitacji cesarza i utraty jego autorytetu w prowincjach
włoskich . Przeciwnikiem cesarskim byli możni , był papież , byli drobni wasale a
nawet i miasta które umiały skutecznie bronić swojej niezależności . XI
– XII wiek to czas kiedy panowie i miasta włoskie są praktycznie
suwerennymi panami na swej ziemi .
Analogiczną sytuacje do sytuacji Francuskiej czy Włoskiej
możemy zaobserwować na terenie Rzeszy niemieckiej gdzie Cesarz jeżeli w
ogóle znaczył cokolwiek to tylko jeżeli zjednał sobie kilku książąt czy
biskupów lub sam pochodził z księstwa potężnego z licznymi i wiernymi
wasalami . Sytuacja niemiecka była znacznie gorsza niż włoska czy francuska
gdyż tu cesarz przez grono jego wasali był odbierany jedynie jako zwierzchnik
nominalny którego w każdej chwil mogą zdetronizować czy odmówić mu
pomocy militarnej . Poziom suwerenności kolejny raz zależał tylko od tego jak
potężną persona piastowała funkcje cesarskie i co mogła zaoferować
swym wasalom . Władca prowadzący zwycięskie batalie mógł liczyć na
poparcie wasali do momentu gdy jego pozycja nie zaczęła spadać przez porażki
wojenne . Autorytet cesarski praktycznie nie istniał , cesarz bowiem wcześniej
był jednym z książąt , a książęta uważali iż są na tym samym
stopniu drabiny feudalnej co cesarz bowiem mógł być nim każdy z nich . Często
księstwa występowały do otwartej wojny z cesarstwem . Takie wojny
prywatne nie były niczym dziwnym ponieważ w rzeczywistości była to prywatna
wojna dwóch książąt . Cesarz był głowa państwa w rzeczywistości tylko
nominalnie . Nie był w stanie sam prowadzić wojny , nie był wstanie odebrać
niczego swemu niesfornemu wasalowi a w czasach Karola Grubego nie był
wstanie nawet obronić przed rozkradaniem własnej domeny . Późniejsi cesarze
niemieccy nie zyskali wiele na sile i prestiżu . W II połowie XII wieku armia
cesarska ponosi klęskę za klęską . 1176 Legano , 1191 * wyprawa do Włoch
Henryka VI . Dawała tylko podstawy do samodzielności wielkim panom
niemieckim oraz włoskim . Rozbicie niemieckie byle o tyle rozbiciem specyficznym
iż było rozbiciem wewnętrznym z zachowaniem pozycji cesarza jako funkcji
reprezentacyjnej na zewnątrz Niemiec i jego słabej władzy w Niemczech na
terenach swoich wasali . Władcy regionalni mieli potężne armie , wystawne
dwory , utrzymywali posłów na europejskich dworach . Stanowili o sile cesarza
przez udzielenie mu swojego poparcia . Sytuacja zmieniła się nieznacznie
gdyż cesarz wygrał spór o inwestyturę i posiadał prawo mianowania
arcybiskupów i biskupów bo zapewniło mu poparcie w kościele który stanowił
istotną siłę w rzeszy XII wieku . Pod okiem cesarskim rosły potęgi takie jak
Brandenburgia , Saksonia , Szwabia , Flandria * oraz miasta takie jak
Lubeka , Magdeburg czy Norymberga . Rzesza nie była krajem , była
konfederacja księstw posiadających własna politykę zagraniczna .
Analogiczne do rozpadu państwa Karolingów , potem tworów
powstałych z jego terytorium można nakreślić rozwój rozdrobnienia na
ziemiach polskich . Czymś w rodzaju Traktatu z Verdun w Polsce był Testament
Krzywoustego , jak w czasach ostatnich Karolingów bracia Ludwik i Karol
upokorzyli swojego seniora , zawiązali przeciw niemu sojusz wojskowy , w końcu
doprowadzając do utraty jego znaczenia , ponieważ przejawiał on tendencje
zjednoczeniowe . Tak w Polsce młodsi bracia wygnańca zawiązali przeciw
niemu spisek , upokorzyli go poprzez wygnanie z kraju , w końcu odbierając mu
tytuł seniora bo chciał zjednoczenia polski co nie spodobało się jego
braciom dla których nie liczyła się siła państwa lecz ich własna prywata .
Dochodzi do rozdrobnienia dzielnic , wzrostu znaczenia poszczególnych
książąt i całkowita likwidacje tytułu królewskiego . Dochodzi do degeneracji
książąt który po prostu nie chcą powrotu do czasów sprzed 1138 .
Sytuacja ta była dobra dla walczących o prywatę i dla dynastii* w której nie
dochodziło do bratobójczych mordów takich jak za czasów ich ojca który
musiał prowadzić długa wojnę z bratem co zainspirowało go do rozdrobnienia
Polski mającego na celu zaprowadzenie spokoju i harmonii między synami .
Było to dobre dla dynastii lecz złe dla kraju który stał się przez to
podzielony i słaby . Właściwie nie możemy mówić tu już stricte o kraju
gdyż nie było władzy centralnej a szereg równorzędnych książąt . To
właśnie świadczy o specyfice polskiego rozbicia , brak choć iluzorycznej
odgórnej władzy .
Rozbicia dzielnicowe przyniosły krótkoterminowo wiele
złych rzeczy , regionalizacja władzy osłabiła pozycje państwa lecz
spowodowała konkurencje na stopniu regionalnym nie jak wcześniej na stopniu
ogólno europejskim . Powodowało to rozwój administracji regionalnej , dzięki
któremu po zjednoczeniu pozostał silnie rozbudowany aparat na terenie
całego państwa . Każda z dzielnic musiała konkurować o pozycje z druga
dzielnica co powodowało rozwój gospodarczy gdyż każdy sąsiad był potencjalnym
przeciwnikiem. Tereny wewnętrzne państwa nigdy nie odczuwały takich
napieć więc były słabiej zmilitaryzowane a posiadały silniejsza gospodarkę
gdyż nie były zrujnowane najazdami itp. . Rozbicie pozwoliło zaistnieć
jednostką wybitnym a zepchnęło w cień głupszych i słabszych . Losy państw
post karolińskich potoczyły się różnie . Francja zjednoczona pod berłem
Robertynów została już w XV wieku . Włochy popadły w całkowite
rozdrobnienie lub okupacje do XIX wieku . Najgorzej wyglądała spraw Niemiec w
których anarchia elektorska w XVI I XVII wieku doprowadziła do wieku krwawych
wojen . Rzesza zostaje zjednoczona najpóźniej - dopiero w 1871 roku .
Rozbicie dzielnicowe widać do dziś w regionalizacji w państwach , powstały
wtedy regiony charakteryzujące się odrębnym folklorem , językiem , typową
zabudową czy nawet stylem życia . Polska z rozbicia dzielnicowego wyszła
obronna ręką już w XIV wieku stanowiła silne państwo a w XVI
najpotężniejsze państwo wschodniej Europy . Odmienne drogi rozwoju , przebiegu i typu
rozbicia zadecydowały na późniejszych losach państw . Przez całe
średniowiecze jedne państwa upadały inne się rodziły . Jedynym do dziś
trwającym rozbiciem dzielnicowym jest rozbicie Państwa Karola Wielkiego które
zaważyło na późniejszym losie Europy i świata . Gdyby nie decyzja Ludwika
Pobożnego Europa wyglądała by dziś zupełnie inaczej .








Wiktor Chwastek







Jerzy Gąssowski – Narodziny Średniowiecznego Swata – Wrocław 1970 –
Zakład narodowy imienia Ossolińskich
Jan Baszkiewicz – Historia Francji – Wrocław 1978 - Zakład narodowy
imienia Ossolińskich
Józef Andrzej Gierowski – Historia Włoch – Wrocław 1985 - Zakład
narodowy imienia Ossolińskich
Richard Barber - Rycerze i Rycerskość – Warszawa 2000 - Dom wydawniczy
Belona
-- Tadeusz Manteuffel – Historia powszechna Średniowiecze – warszawa
1994 –
PWN


Przypisy
Do strony pierwszej :
Drabina Feudalna – system zależności lennych w średniowieczu na
szczycie stał król poniżej książęta poniżej hrabiowie baronowie etc. .
W czasach Karola Wielkiego jego państwo dzieliło się na trzy Francję
wschodnia zachodnia i centralna . Zachodnia to Dzisiejsza Francja , wschodnia to
dzisiejsze Niemcy a centralna to tereny dzisiejszych północnych Włoch ,
Holandii , belgi , cześć terenów Francji oraz część terenów Niemiec
Robertyni to pierwotna nazwa dynastii Kapetyngów
Hrabiowie Flandryjscy składali z części ziem hołd cesarzowi Niemiec a z
części królowi Francji
Kapet miał posiadłości w Paryżu i Orleanie . Hrabiowie Posiadający
ziemie między włościami króla często zasadzali się na niego co powodowało
to iż król bez potrzeby nie opuszczał aktualnego miejsca pobytu
Wilhelm Bastard po wygranej bitwie pod Hastings w 1066 został nazwany
Wilhelmem Zdobywca . Król Anglii i książę Normandii . Jego syn Robert de
Normandi był razem z hrabią Blois przywódca Normanów z Północy Francji
podczas pierwszej wyprawy krzyżowej .
Aragonia to jedno z królestw w wschodniej Hiszpanii
Bitwa pod Legano . Wojska Ligi Miast Włoskich tzn Ligi Longobardzkiej
dokonują masakry wojsk cesarskich . Zasłynęła tu szczególnie tu Mediolańska
„Compagnia della buona morte”
1191 – Henryk VI w wyniku zawirowań spadkowych traci należna mu koronę
obojga Sycylii . Dochodzi do starcia z Tankredem które armia cesarska
przegrywa
Dla dynastii nie ważne było dobro państwa lecz tylko dobro samej dynastii
. Jeżeli w interesie dynastii było coś sprzeczne z interesem państwa z
reguły wybierano interes dynastii
Powrót do góry
Piotr herbu Grzymała
Senior
Senior


Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk i Lotaryngia 1230-1260

PostWysłany: Śro 23:51, 24 Cze 2009    Temat postu:

Pojechałeś Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilija
Dwór


Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 23:56, 24 Cze 2009    Temat postu:

Toudi.. zlituj Ty się... Very Happy Co Ci strzeliło do głowy wklejać tu tyle tekstu! Very Happy

NAwet nie zabieram sie za czytanie.. przynajmniej póki co. Aha.. i rzecz jasna artykuły mająbyć Waszego/Naszego (no, widomo, o co chodzi) autorstwa. Nie plagiaty. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toudi
Gość





PostWysłany: Czw 0:08, 25 Cze 2009    Temat postu:

hm to jest moja praca .. mój hoelrny artykuł ;D pisany w poprzednim roku w październiku . WIKTOR CHWASTEK TO JA .
Powrót do góry
Lilija
Dwór


Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Czw 16:28, 25 Cze 2009    Temat postu:

Dobra, ja tylko mówię tak na przyszłość <lol> Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GRH Kompania Czerwonego Smoka Strona Główna -> Off-Topic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin